Kolejny odcinek przed wami. A w nim: o imieninach "13", o szaleństwie bp. Macieja, o ŚDM-ach i o tym, że pielgrzymka jest jak rodzina oraz o błogosławionych franciszkańskich męczennikach z Peru. Dobrego odbioru! Podajcie dalej!
Dzisiejszemu Apelowi Jasnogórskiemu (9 sierpnia) będzie przewodniczył bp Jacek Kiciński CMF. Zapraszamy do uczestnictwa online.
Skoro wczoraj było czuć zapach Jasnej Góry, to dziś widać już jej cień. Przedostatni etap 43. Pieszej Pielgrzymki Wrocławskiej. Galeria jest ogromna, ale ze względu na przebieg trasy - po lasach - nie dało się wrzucić choćby części wcześniej. Miłego oglądania!
Ze względu na ograniczenia techniczne nie mogliśmy przeprowadzić transmisji Mszy św. z Borek Wielkich. Mamy za to dla was homilię do odsłuchania. Jakość nagrania może nie jest porywająca, ale słowa bp. Macieja Małygi jak najbardziej poruszają.
W tym odcinku (poprawionym): krótka lekcja historii, o bandażowaniu butów, o lodach dla pątników, o ostatecznych rozwiązaniach kwestii bólu. Miłego oglądania!
Kolejne kilometry za nami! Pątnicy mają do przejścia ponad 30 kilometrów, ale przecież nogi są już rozgrzane, a to co pod nimi wręcz pali się od liczby kroków. Zobaczcie ZDJĘCIA z odcinka z Kluczborka do Olesna.
Mszy św. w Oleśnie przewodniczył bp Jacek Kiciński. W czasie Eucharystii małżonkowie odnowili swoje przysięgi małżeńskie a ks. Włodzimierz Wołyniec świętował 20-lecie przewodnictwa nad grupą nr 1 (pokutną).
Zapraszamy na transmisję Mszy św. z Olesna, z sanktuarium św. Anny, w ramach 43. Pieszej Pielgrzymki Wrocławskiej. Początek jest zaplanowany o 12.00.
Czas na kolejny odcinek vloga pielgrzymkowego. Co zobaczycie i usłyszycie tym razem? Wesołe nuty, które porywają (buty) nogi i nie tylko; o przygotowaniach na przyjście pątników, które wymagają 2-dniowego urlopu; o miłości, która nie mogła czekać, o kawowych wynalazkach oraz w BONUSIE o psie, którego porwała pielgrzymkowa atmosfera. Życzymy samych miłych wrażeń!
Dziś krótki etap, to i zdjęcia kapkę szybciej. To był dzień oddechu. Deszczu nie było prawie w ogóle, za to przebijało się słońce. Nie pogoda na zewnątrz jest jednak przecież na pielgrzymce najważniejsza, ale pogoda ducha...