Jest ich bardzo dużo i pewnie przejrzenie wszystkich zajmie wiele czas, ale warto, bo znalezienie siebie umożliwi wzięcie udziału w naszym konkursie.
Po modlitwie w katedrze wrocławskiej pielgrzymi ruszyli w drogę do Trzebnicy.
Zdjęć jest łącznie kilka tysięcy. Palec Karola Białkowskiego wydaje się wciąż opuchnięty... Teraz przyszedł czas na pątników, którzy wrócili już z Jasnej Góry na znalezienie siebie, znajomych i wspomnienie dobrego czasu.
Dotarliśmy! Pątnicy osiągnęli cel swojej wędrówki i pokłonili się Matce. Oto galeria numer cztery.
Dotarliśmy! Pątnicy osiągnęli cel swojej wędrówki i pokłonili się Matce. Oto trzecia z kilku galerii.
Dotarliśmy! Pątnicy osiągnęli cel swojej wędrówki i pokłonili się Matce. Oto pierwsza z kilku galerii.
Dotarliśmy! Pątnicy osiągnęli cel swojej wędrówki i pokłonili się Matce. Oto druga z kilku galerii.
Dziś tylko jedna galeria, bo i etap dzienny należał do tych krótszych. Tablica "Częstochowa" to znak, ze jesteśmy blisko celu. Dziś śpimy w cieniu Jasnej Góry.
To był baardzo miły dzień. I nie chodzi tylko o to, że pielgrzymka jest już rozpędzona jak pendolino, ale dopisała również pogoda. Zobaczcie te uśmiechnięte i rozmodlone twarze.
Dziś zdjęcia z dużym opóźnieniem. Leśne dróżki nie pozwoliły na odpowiednią łączność internetową. Oto pierwsza część zdjęć.